piątek, 12 grudnia 2014

MÓJ SEX NUMER telefonu - JESTEM DZIEWCZYNKĄ na telefon - anonse towarzyskie - ZADZWOŃ !

Niektórych rzeczy sami byśmy nie wymyślili...
Jednak życie jest przewrotne, skomplikowane, a czasami zwyczajnie śmieszne...

Tak było i w tym wypadku ...
~`z tą różnicą, że śmieszną ta historia jest dla mnie teraz ~`

wcześniej byłam już na takim etapie, że chciałam gdzieś zgłosić sprawę...

źródło zdjęcia

HISTORIA MOJEGO SEX TELEFONU ...

Kilka miesięcy temu zadzwonił mój telefon, 
więc nie spodziewając się niczego złego -
bo przecież często odbieramy nieznane numery ,zwłaszcza kiedy mamy wystawione np. ciuchy w ogłoszeniach, lub zamawiamy coś i dowozi kurier...





AMANT: "No cześć, jesteś wolna teraz"?
JA: Słucham?
A: No czy masz teraz czas, byłem już w ciebie kiedyś.
J: Nie rozumiem?
A: No byłem u Ciebie , przyjmowałaś na ul. (tu wymienił jedną z warszawskich ulic)
J: To chyba pomyłka! - prawie krzyknęłam
A: A... to przepraszam!
bip..bip..bip...




źródło zdjęcia

Średnio raz na dwa tygodnie odbierałam dziwny telefon...
Opowiedziałam o tym mojemu facetowi, znajomym...

Ktoś zrobił sobie ze mnie jaja!!!
Tylko kto?
Przecież nie mam wrogów!
Mam 27 lat, otaczam się ludźmi na poziomie...

Analizowałam setki scenariuszy - jednak jak do tego dojść?


Pewnego pięknego dnia znów zadźwięczała komórka



źródło zdjęcia

Amant nr XXX: "No hej kotku, masz czas teraz, jaki masz cennik?"

- wtedy powiedziałam mu, że to pomyłka,
że ktoś chyba zrobił sobie kiepski żart i wystawił gdzieś jakiś anons -
jednak ja nie wiem gdzie i szczerze jestem już załamana sytuacją, bo przecież prowadzę się dobrze :D
Zapytałam, czy byłby tak uprzejmy podać mi stronę z której wziął mój numer...


Zaskoczony amant XXX wymienił nazwę serwisu.
Podziękowałam i rozłączyłam się.
A! powiedział mi jeszcze, że mam piękny głos...
- Faktycznie, chyba nie mógł nic innego palnąć...

Pognałam na komputer i weszłam na podany adres www...

SETKI, TYSIĄCE SEX-ANONSÓW !!! 


źródło zdjęcia

CO CHCESZ...
 JAK CHCESZ...

I ZA ILE ...
- bo to przecież w tym biznesie najważniejsze
- innych wartości nie ma


DZIEWCZYNY WYSTAWIONE jak 50 lat temu jałówki na targu. 

[KWESTIA dyskusji - każdy żyje jak chce... 
Dla mnie sprzedawanie własnego ciała jest nie do pomyślenia. 
Zwyczajnie nie mam słów... 
tyle...]

Jak znaleźć wśród tylu gołych dup mój numer telefonu?!?! 





Igła w stogu siana....


Poddałam się.



Niebawem jednak  zadzwonił pijany jak messerschmitt koleś... 

Tłumaczyłam mu delikatnie, że to pomyłka... 
A ten dalej...
No więc powiedziałam mu, 
żeby skulił ryja i poszedł spać,
bo nawet jeśli znajdzie dziwkę,
to i tak biedaczek nie będzie w stanie
i rozłączyłam się :D




Byłam na skraju!

Ileż można? ...


Czas toczył się dalej...
i nie zdążyło upłynąć wiele wody w rzekach,
bo kilka dni później znów zadźwięczał telefon... 

Odebrałam.
 Wiadomo kto i po co.
No więc rzuciłam się w błagalny ton, żeby mi pomógł, bo już nie dam rady :D 

Koleś coś odrzekł, że sprawdzi... 

Po kilku minutach otrzymałam SMSa



"Wiem czemu dzwonią do Ciebie, bo numery zmieniają. bo tu w środku jest 014, anie 041 jak Ty masz. A tak apropo śliczny masz głos" 

- to oryginalny sms od niego




no tak!!! 



JA MAM numer 


XXX - 041 - XXX
a ta pani [celowo przez małe "p" - na miano Pani trzeba zasłużyć ;) ]
XXX - 014 - XXX



Swoją drogą niezły ruch musi mieć w interesie :D
Skoro tyle facetów się pomyliło

- a ilu się dodzwoniło pod właściwy
- to już tylko portfel tej pani wie i jej tyłek :D 


Sprawdziłam jej numer w google i faktycznie ma wystawione masę ogłoszeń :D 

No cóż - każdy żyje jak chce...

A, że zawsze swoje 3 grosze wtrącę
- pewnego pięknego dnia ,
a raczej weekendowego wieczoru
  po dwóch piwach z koleżanką napisałam do niej smsa... 



WITAM. Bardzo proszę o jakieś DOKŁADNIEJSZE podawanie swojego numeru telefonu KLIENTOM! Ponieważ znudziło się mi doszczętnie odbieranie telefonów od jakichś nieudaczników życiowych.

Przynajmniej raz w tygodniu dzwoni jakiś amant do mnie. Mam nadzieję, że rozumie Pani, że po kilku miesiącach mam zwyczajnie dość! Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.




Oczywiście - miałam ochotę napisać coś w stylu

 - "bo zacznę ci podbierać klientów i już stracisz kilka stówek" :D
"zacznę brać procent od ciebie od każdego klienta" :D
Ale stwierdziłam, że dam sobie spokój
jak to mawiają "*czegoś* się nie rusza, bo *coś* śmierdzi"



I tak moi Kochani od czasu do czasu jestem DZIEWCZYNKĄ na telefon ;)
Czasami kiedy mam dobry dzień, to uprzejmie informuje o przestawieniu cyfr, a innym razem zwiozę się na typie jak na burej kobyle! :D








1 komentarz:

  1. ja często dzwonie na sex tel. mam atrakcyjną żonę ale raz na tydzien seksu to malo, dodatkowo zawsze polacza mnie z inna laską, ja odrazu pzrechodze do rzeczy nie pytam jak ma na imie tylko co zrobiła by mi z penisem i wtedy jeczy i mówi ze go ssa super uczucie, dzwonie do lasek ze strony http://sextelefonik.pl najlepsze laski nie nastawione tylko na hajs ale dobra zabawe

    OdpowiedzUsuń